

Przed Tobą spotkanie biznesowe. Randka. Lub trening na siłowni, a Ty czujesz, że pocisz się coraz bardziej?
Przy wysokich temperaturach – jak tegoroczne lato – ludzki organizm intensywnie wydziela pot. To zupełnie normalna reakcja fizjologiczna. Gorzej, gdy z tą fizjologią po prostu przegrywasz i zaczynasz czuć się mało komfortowo. Bo niekoniecznie chcesz podawać komuś spoconą dłoń na powitanie. Niekoniecznie występować przed ludźmi, podnieść rękę do góry i … mieć świadomość, że pod pachą masz mokrą plamę.
O tym, że nie radzą sobie z tym zwykłe antyperspiranty kiedyś bardzo boleśnie przekonała się jedna z rodzimych celebrytek. Na konferencji prasowej bardzo znanej marki dezodorantów wystąpiła ona w pięknej sukience, ale w okolicy pach pojawiła się… mokra plama. Było ją niestety widać na żywo i potem na zdjęciach w rubrykach towarzyskich.
Z jednej strony – normalna sprawa – w sytuacjach stresujących po prostu tak reaguje nasz organizm. Gorzej jeśli zaczyna Cię to krępować na co dzień. Jasne, że nie codziennie występujesz na konferencji i nie codziennie masz tak dużą dawkę stresu, ale jeśli w zwykłych sytuacjach czujesz się niekomfortowo – warto pomyśleć o ostrzyknięciu pach lub dłoni botoksem (toksyną botulinową typu A). Nie brzmi to może bardzo filmowo, ale prawda jest taka, że botox skutecznie rozwiązuje problem nadmiernego pocenia się. Zastosowany w okolicy:
czasowo „wyłącza” gruczoły potowe, likwidując uciążliwą dolegliwość.

W miejsca, które nadmiernie się pocą za pomocą bardzo cienkiej igły lekarz podaje preparat pod skórę. Toksyna botulinowa powoduje odwracalne porażenie zakończeń nerwowych dochodzących do gruczołów potowych, co z kolei blokuje wydzielanie potu danej okolicy. Efekt – sucha skóra – pojawia się po kilku dniach i utrzymuje się przez około pół roku.
Podczas zabiegu wstrzykuje się około 50 jednostek botoxu w każdą pachę (1 ampułka leku). Może ostrzykiwanie pach czy rąk nie brzmi zbyt filmowo, ale zabieg jest bardzo skuteczny, szybki i prawie bezbolesny – czuć oczywiście ukłucie. Powtarzanie zabiegu odzwyczaja gruczoły potowe od wydzielania dużych ilości potu.
Leczenie pocenia się botoksem to tzw. zabieg „lunchowy”, tzn. nie wymaga on szczególnego przygotowania. Trwa kilka-kilkanaście minut; tego samego dnia można wrócić do swoich obowiązków. Koszt takiego zabiegu u nas to 1600 zł.
Umów się na konsultację do doktora Tomasza Kawenki. Zadzwoń na nr: +48 501 093 653.
Otóż okazuje się, że na nadmierną potliwość cierpi około 20% ludzi, czyli co piąty z nas. Wprawdzie pot jest bezwonny, ale w połączeniu z powietrzem i bakteriami znajdującymi się na skórze, zaczyna intensywnie pachnieć. Przypadłość ta jest szczególnie przykra, bo może negatywnie wpływać na codzienne funkcjonowanie. W jednym z badań TNS OBOP dla Rexony 94% kobiet stwierdziło, że były sytuacje, gdy przeszkadzał im nieświeży zapach innej osoby. Głównie zdarzało się to podczas jazdy tramwajem lub autobusem (70%) oraz w miejscu pracy lub nauki (40%). W tym samym badaniu aż 88% kobiet stwierdziło, że czysty i schludny wygląd wzmacnia ich poczucie pewności siebie.
